Categories
Пачка - PL 2

Enter Air chciałby przebić 3 mld zł przychodów w ’24, w III kw planuje wypłatę dywidendy

Ostateczną decyzję w zakresie dywidendy podejmą akcjonariusze na walnym zgromadzeniu. W 2024 roku do akcjonariuszy trafiło 77,2 miliona złotych co dało im po 4,40 złotych na akcję. EBITDA Grupy wzrosła do 138,7 miliona złotych z 4,4 miliona złotych w pierwszym kwartale 2024 roku. Mimo tego wydarzenia, Enter Air nadal cieszy się uznaniem pasażerów za wysokie standardy bezpieczeństwa i komfortu podróży. Firma regularnie przeprowadza kontrole techniczne swoich samolotów oraz szkolenia dla załogi, aby zagwarantować bezpieczeństwo podróżujących.

Po uwzględnieniu wag (odpowiednio 70 proc. dla DCF i 30 proc. dla metody porównawczej), końcowa wycena została ustalona na poziomie 76,30 zł. Analityk BDM Andrzej Wodecki w zaktualizowanej rekomendacji z 20 maja 2025 r. Utrzymał zalecenie „kupuj” dla akcji Enter Air, podnosząc jednocześnie wycenę jednej akcji do 76,30 zł. Względem aktualnego kursu akcji spółki na giełdzie.

Sztuczna inteligencja – nowy wyścig cywilizacyjny. Polska na rozdrożu szans i wyzwań

  • To było apogeum globalnego kryzysu finansowego, w którym przewoźnicy lotniczy padali jak muchy.
  • Nie chodzi jednak o biuro podróży TUI Poland, jednego z największych klientów Enter Air w wynajmie samolotów (umowa na sezon letni i zimowy o rekordowej wartości ponad 700 mln zł).
  • Przede wszystkim zarzuca się przewoźnikowi, że nie respektuje 14-dniowego terminu na odpowiedź na reklamację.
  • Wożąc piłkarzy Paris Saint-Germain na ich wyjazdowe mecze.

Sprawdzamy jakie są prognozy analityków na kolejne kwartały. Oceń kondycję Pips Master Forex Expert Advisor finansową, udział w rynku oraz inne parametry mające wpływ na ryzyko współpracy z tym podmiotem. Polaniecki zapowiedział spłatę zadłużenia wobec Polskiego Fundusz Rozwoju i wypłatę dywidendy. Ministerstwo Zdrowia przymierza się do pracy nad przepisami porządkującymi kwestię sprzedaży alkoholu przez inte… W niektórych rewirach komorniczych 60–65 proc.

31 maja do Warszawy przyleciał wynajęty przez polską linię lotniczą kolejny boeing B , którym przewoźnik będzie woził klientów biur podróży w lecie. Samolot ze 189 miejscami dla pasażerów wyprodukowany w 2014 roku przyleciał aż z Bali. Ostatnio wykorzystywany był przez australijską linię Rex Airlines.

Podstawą podjęcia działań przez UOKiK były sygnały od poszkodowanych podróżnych, podkreślono. Enter Air trzyma formę, bo zdaniem ekspertów ma dopracowany w szczegółach model biznesowy, bazujący na ekstremalnie wręcz niskich kosztach. W branży podśmiewano się nieraz z symbolu oszczędnościowego reżimu, jakim jest skromna siedziba linii w wynajętym biurowcu rzut beretem od lotniska na Okęciu, w którym czterej szefowie mieli skromny, wspólny gabinet. – U innych przewoźników zarząd zbiera się raz w miesiącu, nasz dyskutuje codziennie, dzięki czemu jesteśmy bardzo elastyczni i szybcy w podejmowaniu decyzji – kwitowali to żartem. W pierwszych latach nie pobierali żadnego wynagrodzenia, potem nader skromne. Pojawiła się przewaga Strategia handlowa London Hammer Trades popytu na usługi czarterowe nad ich podażą.

Ponadto przewoźnik wymaga złożenia reklamacji w sprawie bagażu na lotnisku bezpośrednio po locie w biurze reklamacji bagażowej. Sporządzany jest wówczas Raport Niezgodności Własności (Property Irregularity Report – PIR). W opinii UOKiK jest to już reklamacja, od której powinno liczyć się 14 dni, jakie spółka ma na odpowiedź. Jednak Enter Air obliguje konsumentów do złożenia ponownej reklamacji – pisemnie lub elektronicznie za pośrednictwem formularza na stronie internetowej linii lotniczych, do której muszą załączyć PIR i inne dokumenty, jak np.

  • Ekspansja zagraniczna została zahamowana, bo większy popyt na przewozy pojawił się ze strony sprawdzonych polskich partnerów.
  • Tegoroczna flota będzie więc na podobnym poziomie co rok temu, ale istotną zmianą będzie mniejsza liczba tzw.
  • Rocznego obrotu za każdą z zakwestionowanych praktyk.
  • – Trzeci raz w historii przekroczyliśmy miliard złotych przychodów, a zysk brutto ze sprzedaży osiągnięty w 2021 roku pokazuje, że Grupa odbudowuje się po kryzysie spowodowanym przez pandemię covidu.

– Pierwszy kwartał jest w naszej branży tradycyjnie najsłabszy w roku – przypomina cytowany w komunikacie członek zarządu Enter Aira Grzegorz Polaniecki. Minione miesiące upłynęły w dużej mierze na przygotowaniach do szczytu sezonu, który zapowiada się jako jeden z najmocniejszych w ostatniej dekadzie. Widzimy wyraźny wzrost zainteresowania zagranicznymi podróżami wśród Polaków, co jest efektem stabilizującej się sytuacji gospodarczej i rosnącej konsumpcji. Szczególną popularnością cieszą się kierunki śródziemnomorskie, jak Grecja, Turcja i Hiszpania, ale rośnie też popyt na inne destynacje.

Ze świecą szukać drugiego takiego teamu, który od początku spinał, jako dyrektor generalny, 58-letni dziś Grzegorz Polaniecki, jeden z najbardziej doświadczonych ludzi w branży lotniczej. Zaczynał jako steward w amerykańskich Delta Airlines, po latach jako menedżer nadzorował obsługę samolotów i pasażerów w Eurolot, doradzał zarządowi LOT, a w Centralwings został dyrektorem operacyjnym. Na ponad dwa przed upadkiem państwowego przewoźnika odszedł z niego do brytyjskiego Gryphon Invesment Bank, gdzie zajmował się sektorem lotniczym.

Gdy branża lizała rany, oni liczyli zyski. Polska linia lotnicza wzbija się w górę i łączy siły z Niemcami

Restrukturyzacja pomogła firmie przetrwać, wciąż trudno jej się jednak wybić w górę m.in. Przez problemy lotnisk, które borykają się z brakiem personelu. Tymczasem Enter Air właśnie otworzył sobie kolejny bogaty turystycznie rynek, tym razem brytyjski. Biznes startuje na wiosnę, najprawdopodobniej z czterema samolotami. Enter Air dostał z EURUSD – najniższy w miesiącu od ciśnienia wszechstronnego PFR-u 78,1 mln złotych pożyczki preferencyjnej, która umożliwia konwersję „części pozyskanej pożyczki na oferowane przez PFR finansowanie preferencyjne, podlegające częściowemu umorzeniu” – czytamy w komunikacie. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny stanowczo podkreśla, że tego typu praktyki są niedopuszczalne.

Mirosław Czekaj: „Musimy być elastyczni, innowacyjni i odpowiedzialni”

Enter Air jest największą prywatną linią lotniczą działającą w Polsce. Realizuje połączenia dla czołowych polskich i zagranicznych biur podróży latając w ponad 30 krajach. Jest notowany na GPW od 2015 r.; wchodzi w skład indeksu sWIG80.

Enter Air ma problem. UOKiK postawił zarzuty

Akcjonariusze polskiej linii lotniczej Enter Air na walnym zgromadzeniu podjęli decyzję o wypłacie dywidendy z zysku na rok obrotowy 2023 w wysokości 4,4 zł na jedną akcję. Do spółki Fly4 nawiązał również prezes Grzegorz Polaniecki w liście do akcjonariuszy. Jego zdaniem wejście na rynek Wielkiej Brytanii po wyjściu tego kraju z UE jest szansą dla spółki. Enter Air realizuje połączenia, latając w ponad 30 krajach od Islandii i Portugalii po Kenię i Wyspy Zielonego Przylądka. Przewoźnik posiada siedem stałych baz operacyjnych w Warszawie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku, Paryżu i Zurychu oraz kilka baz sezonowych, m.in.

Dlatego Enter Air od lat walczy o zagranicznych klientów, wynajmując samoloty wraz z załogami zachodnim biurom podróży, ale też realizując mniej typowe zlecenia, np. Wożąc piłkarzy Paris Saint-Germain na ich wyjazdowe mecze. – Międzynarodowa działalność nie tylko łagodzi sezonowość biznesu w Polsce, lecz także otwiera nam drogę do nowych, ciekawych lokalizacji – mówi Polaniecki. Przychody od klientów spoza Polski i lotów między zagranicznymi portami lotniczymi to już niemal jedna trzecia ich wpływów. W dodatku na tej działalności osiągają dużo wyższe marże i zyski, bo usługi te są tam znacznie droższe. Nawet jeśli ma powody do zadowolenia, Grzegorz Polaniecki, pomysłodawca, prezes i “frontman” Enter Air, nie wpada w euforię, bo to nie w jego stylu.

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

Grupa Enter Air miała 268,7 mln złotych zapasu gotówki. W lutym zeszłego roku przewoźnik dostał 287 mln złotych w formie pożyczki płynnościowej z rządowego programu Tarcza Finansowa Polskiego Funduszu Rozwoju dla Dużych Firm. Te pieniądze „służą poprawie bieżącej płynności spółki, a spłata pożyczki następuje zgodnie z harmonogramem”. Enter Air miał utrudniać konsumentom dochodzenie roszczeń reklamacyjnych na kilka sposobów. Przede wszystkim zarzuca się przewoźnikowi, że nie respektuje 14-dniowego terminu na odpowiedź na reklamację. Co więcej, ma wymagać złożenia podwójnej reklamacji w przypadku uszkodzonego bagażu.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *